Szanty – Madame – Mordewind Szanty – Madame – Mordewind – tekst Więc jadę konno by pożeglować Spóźniony już zapada zmrok I gdyby nie ta śliczna lady Coś pierze w księżycową noc Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej Potem płucze i wyżyma Wiesza pranie suszy się Mówi więc zadowolona Ale ze mnie miłe dziewcze jest Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej Od strumyka wiadro wody Niesie na herbaty łyk Los poplątał twoje nogi I odsłonił twoje wdzięki mi Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej O madame chciałbym twe podwiązki Wsuwać na top twoich ud Zrobię to najdelikatniej Madame ja kochankiem jestem twój Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej Z filiżanki łyk herbaty Razem z nią spodek gra Czy słyszałeś aby śliczna lady Chciała męża takiego jak ja Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej O madame tobie srebro złoto O madame tobie jagnięta O madame tobie statki w morzu Tym czego nie masz jestem ja 2x Madame jestem twój a daj do di di do Madame jestem twój a daj do dej