Szanty – Mordewind Chłopcy do rej Szanty – Mordewind Chłopcy do rej – tekst A bosman dał nam cynk: Wiać będzie fordewind Rozbuja białe żagle wyposzczone Do lądu setki mil W powietrzu wściekły sztil Gdzie wiatr, gdzie ten wiatr, Co bosman go obiecał? Ref.: Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej! A pierwszy krzyknął: hej! Chłopaki, grzać do rej Już buja białe żagle wyposzczone Po wodzie sunie szkwał I szarpie szczyty fal To raj, to jest raj Co bosman go obiecał Ref.: Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej! Wtem bosman krzyknął: won! Na reje idzie sztorm Rozpruje białe żagle wyposzczone I znów na górę żwawo Tam dmucha – lewo, prawo! Nie tak, to nie tak bosman obiecywał Ref.: Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej! Ktoś w górze krzyknął w dal: Ech, ten cholerny fach! I strach, czy zobaczę jeszcze żonę Ucichła pracy pieśń Już pora na dół zejść Czy spadł, czy ktoś spadł Na koniec swego życia? Ref.2x: Hura, hura, gdy wiatr nas gna Hurej, hurej, coraz bliżej Hura, hura, chłopcy na maszt Hurej, hurej, chłopcy do rej Hej, chłopcy do rej!