Szanty – Wiej wietrze wiej – Stara kuźnia Szanty – Wiej wietrze wiej – Stara kuźnia – tekst Gdy z portu ruszał kliper nasz – wiej, wietrze wiej opuścić bliskich przyszło nam – wiej, wietrze wiej Już rok na morzu mija czas – wiej, wietrze wiej do domu szybko prowadź nas – wiej, wietrze wiej Na na na na na … Po morzach tłukłem się nie raz – wiej, wietrze wiej już dosyć tej roboty mam – wiej, wietrze wiej Dziś burza sztorm i zęzy smród – wiej, wietrze wiej i zgniłe mięso co zwala z nóg – wiej, wietrze wiej Na na na na … Wiej wietrze dobry, siłę wzmóż – wiej, wietrze wiej bo siły nikt z nas nie ma już – wiej, wietrze wiej Choć będę tęsknił już to wiem – wiej, wietrze wiej nie wrócę na morze nigdy nie – wiej, wietrze wiej Na na na na …