Szanty – Zapomniany powrót Szanty – Zapomniany powrót – tekst Przypomniałem sobie zostawiłem dziewczynę Pamiętam jej imię lecz prawie żadnych dat Przypomniałem sobie więc teraz do niej płynę Chodź minęło już parę parę parę ładnych lat To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas Zapomniałem tak zwyczajnie że kochałem dziewczynę W Londynie w Rydze a może w Tallinie Zapomniałem tak po prostu a był to piękny kraj Zapomniałem lecz pamiętam pachniał wtedy cudny maj To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary lepszych Lepszych lepszych wiatrów czas Już Cię odnalazłem tak po wielu latach Za długą rozłąkę zapłacę Ci w ratach Miłością Cię wyleczę od samotnych dni A teraz me kochanie śpij śpij spokojnie śpij To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas To robota zagoniła nasze życie To robota w niej ucieka cenny czas To robota już harujesz o świcie Lecz nadejdzie kiedyś dla nas stary Lepszych lepszych lepszych wiatrów czas Lepszych wiatrów czas Lepszych wiatrów czas